Forum Arane Riders

lellum

Piszę ten post ponieważ postawa Iustusa mnie rozczarowała: Laure padł kolo Zigurata do Lilith, wydropił item i poprosił o pomoc...
Natychmiast pobiegłem aby byc pierwszym przy Laure ale pogubiłem drogę i żeby nie kluczyc znowu zawołałem kogoś znającego drogę. Iustus zgodził się pójśc, ale moby zagrowały się na nas więc pociągnąłem je na siebie żeby "znający drogę" przebił się (padłem), niestety Iustus też zaliczył glebę. Szybki res do CH i powrót do DN, ale tu mnie spotkał zawód, Iustus odmówił pomocy ponownie bo jak twierdził musi już gdzieś jechac. Miałem go w party i obserwowałem jak przez kolejne 10 minut (co najmniej, nie chcę przesadzac) biega na Hot Springs walcząc na PvP.

Korekta:
Laure podpowiedział mi że Iustus nie wracał do DN bo musiał wbic lvl przed (jutrzejszym?) wyjazdem.

Gość

Nieładnie, nieładnie nie lubie jak ktos stawia kox czy pvp na 1 miejscu kosztem klanowiczów. Swoją drogą dobrze Iustusa nie znam, ale skoro mógł pomóc a tego nie zrobił hm jest dużo wartościowych rekrutów co czeka w kolejce do klanu.

Nemezis

ekhm... bez urazy Iust ale... kilku ludzi maja jakis uraz do Ciebie Razz

i nie za bardzo im przypadles do gustu... mnie osobiscie denerwują Twoje wypowiedzi...zarty... ehh...

Gość

Tez 2 taka mala korekta, Iustus wczesniej na PT tez Tobie napisal, ze juz nie wraca, chociaz pozniej latal i padl z 2-3 razy, wiec nie wiem na co mu to bylo, bo z wbicia lvla chyba nici...

Fasola

Tez bym pewnie nie wracal jesli bym nie widzial sensu isc tak mala ekipa (jasne ze bym poszedl przeciez mam BOSE) Kiedys z Maverem latalem jak debil po jakichs katach bo chcial Hellowi pokazac ze jest ten RBk od Duska mimo ze nie mial prawa byc : D Ale Maver to Maver i byla niezla beka Przebieglismy kilka razy te katy wzdluz i wszerz agrujac grzyb wie ile mobow ale jakos nikt z nas nie padl choc bylo krucho pare razy : )~

Gość

Gość

Kazdy moze miec originalne poczucie humoru, wiem, ze ja mam chujowe i tez wiele osób drazni ;p

piti

To ja mam pytanie pomimi iż Iustus jest aktywnym graczem, przydatnym w pvp, RB, q, i siego z drugiej strony ma specyficzne poczucie humoru , zadaje głupie pytania i w kiklu sytuacjach dał dupy = chcecie sie go pozbyc?? Powodzenia w taki sp0osób pozbędziemy się większości klanu każdy kiedyś dał dupy więc w czym problem? Pozbądzmy się fasoli i lelluma bo siedzą na tsie i nie daja mi bufków jak o to poroszę, pozbądzmy sie nemezisa bo już 2 razy dał dupy okazując focha i wqychodząc z klanu, pozbądzmy się Verina bo ma oporu przed chodzeniem na 4 sep, Mytha bo rzadko jest na siege, faramila bo nieraz zabija swoich na olimpiadzeie....Przykłady można mnozyc , chłopak zrobił xle dał dupy ale ochłonijcie troche to nie jest powód do wyrzucenie kogokolwiek

Gość

Piti, kto tutaj pisał o wywalaniu? lellum załozył ten temat, aby tylko dać do zrozumienia, ze to mu sie nie spodobalo to, co zrobil iustus, a ja napialem post tylko po to, aby sporstowac, ze iustus jeszcze sam mówi, ze nie wraca...

Gość

Przepraszam, że zabijam swoich na olimpiadzie Sad

Nemezis

nie oto chodzi haron ja powiedzialem ze chce go wyjebac? nie. Powiedzialem ze on i jego zarty, sposob bycia mnie denerwuje i nie tylko mnie i nic wiecej... i nie mow za mnie co mialem na mysli i nie wmawiaj ze chcielem powiedziec to i to bo nie wiesz...

Milion · Dołączył: 22 Gru 2006 Posty: 530 Przeczytał: 0 tematów

No nie popisal sie tutaj kolega Iustus.

sav · Dołączył: 24 Wrz 2006 Posty: 986 Przeczytał: 0 tematów

zdarza sie. a komu z nas sie nie zdarzylo? :]

Fasola

Hehe jak przyjedzie to zobaczy ze spiskowalismy przeciw niemu i sie bedzie dziwnie czul ale znajac zycie zajzy tu za jaki miesiac dopiero wiec luz : )~

lellum

Tak Haron, nikt nie mówił w konieczności wywalenia go, trzeba mu dac do zrozumienia że PvP jest mniej ważne niż klan, bres dla jednego z nas i kolczyk wydropiony. Jeśli pokazał że potrafi olac klanowicza dla własnych korzyści to nie jest to zbyt ładnie.
Nie dobijał lvla, pewnie próbował, ale Hot to gorący teren jak wiadomo...nie mniej dał nogę, rezygnując z próby ratowania klanowicza. Dotarłem tam w końcu, ale pomógł mi ktoś z ally...
Proponuję wykład i upomnienie z wpisaniem do akt.